Poznaj 2 sposoby na legalną optymalizację podatków w spółce z o.o.
Na tym świecie pewne są 2 rzeczy – śmierć i podatki. Jednak tych ostatnich można czasami uniknąć albo sprawić, żeby były mniejsze. Wszystko dzięki optymalizacji podatkowej. Z tego artykułu dowiesz się więcej o tym, jak legalnie płacić niższe podatki w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością.
1 sposób na niższy podatek – wynajem nieruchomości na rzecz spółki z o.o.
Spółka z o.o. należy do osób prawnych, więc ma odrębną osobowość prawną od osób fizycznych, które są jej udziałowcami. W związku z tym wspólnicy mogą wynająć spółce swój osobisty majątek w postaci nieruchomości potrzebnych do funkcjonowania spółki. Może to być całość lub część mieszkania, domu, działki lub innej nieruchomości.
Stawka ryczałtu za wynajem wynosi 8,5% dla przychodów z czynszu, których wysokość nie przekracza 100.000 zł. Powyżej tej wartości stawka rośnie do 12,5%. Z tego względu są to o wiele niższe obciążenia podatkowe w porównaniu do wypłaty dywidendy.
Co ciekawe przy takim wynajmie fiskus nie wymaga prowadzenia działalności gospodarczej, a rozliczać można się na podstawie wspomnianego wcześniej ryczałtu. W rezultacie spółka może odliczyć wydatki na wynajem od osiągniętego przychodu, co wpływa na zmniejszenie zobowiązań podatkowych, bo prowadzi do zwiększenia kosztów uzyskania przychodów w spółce.
Ryzyko związane z wynajmem nieruchomości na rzecz spółki
Rażąco niska cena za wynajem może zostać uznana przez fiskusa za przysporzenie majątkowe na rzecz spółki. Z kolei zbyt wysoka w stosunku do stawek rynkowych cena najmu może wskazywać na działanie na szkodę spółki. Z tego względu warto zrobić rozeznanie rynku i zebrać oferty najmu podobnych nieruchomości. Powinny znajdować się one w miarę podobnych lokalizacjach, bo ceny najmu mogą się znacznie różnić np. pomiędzy dużymi a małymi miejscowościami.
2 sposób – planowanie podatkowe na etapie umowy spółki
Kodeks spółek handlowych zawiera bardzo ciekawy artykuł, który zgodnie z obowiązującym prawem podatkowym pozwala na obniżenie podatku. Jest to art. 176 KSH. Jest w nim mowa o możliwości zawarcia w umowie spółki zobowiązania wspólnika do powtarzających się świadczeń niepieniężnych dokonywanych na rzecz spółki. Przy czym trzeba pamiętać, że konieczne jest dokładne opisanie takich czynności. Umowa spółki musi zawierać rodzaj oraz zakres takich świadczeń.
Za wykonane świadczenia niepieniężne wspólnikowi przysługuje wynagrodzenie. Jego wysokość powinna mieć charakter rynkowy. W przeciwnym razie urząd skarbowy mógłby zakwestionować taki wydatek. Wspólnik musi zapłacić podatek dochodowy od osób fizycznych, ale w tym przypadku zwolniony jest z obowiązku zapłaty składki zdrowotnej od takiego wynagrodzenia.
Ryzyko związane z powtarzalnymi świadczeniami niepieniężnymi
Urząd skarbowy może skontrolować na jakiej podstawie ustalono wysokość wynagrodzenia. Dlatego najlepiej przed umieszczeniem takich zapisów w umowie przeprowadzić rozeznanie rynku. Stawka za powtarzalne świadczenia niepieniężne nie może być wyższa niż ceny przyjęte w obrocie gospodarczym. Ale słowo przestrogi. Nie może też być znacząco niższa w porównaniu do cen na rynku, bo mogłoby to zostać uznane za przysporzenie majątkowe.
Należy też pamiętać, że w przypadku zbycia udziałów, obowiązek wykonywania takich świadczeń przechodzi na ich nowego właściciela. Żeby tego uniknąć niezbędna jest zmiana umowy spółki przed dokonaniem sprzedaży udziałów przez osobę zobowiązaną do wykonywania powtarzalnych świadczeń niepieniężnych.